• Zadzwoń: +48 537 660 060, 507 781 575
Open

Alkohole – “Na zdrowie?”

Grudzień jest miesiącem, w którym wyjątkowo często sięgamy po alkohol. Mimo różnic w smaku każdy alkohol zawiera tę samą substancję chemiczną – alkohol etylowy.

W piwie, lampce wina czy też kieliszku wódki znajdziemy tą samą ilość (10g) alkoholu. Napoje alkoholowe towarzyszą nam podczas świątecznych spotkań rodzinnych, czy zabawy sylwestrowej. I chociaż, często wznosząc toasty, rzucamy hasło “na zdrowie”, to jednak alkohol ze zdrowiem ma niewiele wspólnego. Częste spożywanie alkoholu zwiększa podatność na choroby (m.in. wzrasta ryzyko występowania pewnych odmian raka, zwłaszcza: przełyku, wątroby i części nosowej gardła). Alkohol wywołuje też niedobory witamin, wpływa źle na kondycję skóry i negatywnie wpływa na układ krążenia. Może powodować niszczenie komórek nerwowych prowadzących do obniżenia sprawności umysłowej i zaburzeń psychiatrycznych (depresja, niepokój, otępienie).

Niektóre długoterminowe skutki częstego picia alkoholu mogą powodować uporczywe zmiany nastroju, w tym niepokój i drażliwość, bezsenność i inne problemy ze snem, osłabiać układ odpornościowy, co oznacza, że możesz częściej chorować. Częste sięganie po alkohol może obniżać libido, zaburzać apetyt. Szczególnie ostrożnie z alkoholem powinny obchodzić się osoby chorujące na cukrzycę. Trzeba również nadmienić, że alkohol, mimo tego, że nie zawiera wartości odżywczych jest wysokokaloryczny, więc jeśli walczysz z nadprogramowymi alkoholami, weź pod uwagę również te wypijane kalorie.

Jeśli już zdecydujesz się sięgnąć po alkohol, staraj się pić również wodę, aby zapobiec odwodnieniu się i zmniejszyć uczucie kaca w dniu następnym. Nie pij na pusty brzuch! Brak treści pokarmowej w żołądku, przyspiesza wchłanianie alkoholu, czyli upijesz się szybko. Jeśli już do tego dojdzie, pij duże ilości wody, aby wypłukać jak najszybciej toksynę z organizmu. Pamiętaj o negatywnych skutkach dla zdrowia i sięgaj po alkohol z głową.